Dawno mnie tu już nie było, ale cały czerwiec spedziłam pod znakiem nauki i sesji.
Na szczęście już koniec- przynajmniej do września. Teraz mogę chociaż na chwilę oddać się błogiemu lenistwu, pomyśleć o sobie, a przede wszystkim nadrobić braki w blogowaniu. Uwielbiam ten czas. Moja dzisiejsza stylizacja nawiązuje do wakacji. Marynarski styl, na który dziś postawiłam modny jest chyba w każdym sezonie. Jak tylko przychodzi lato czy wiosna ulice zapełniają się granatowymi paskami, kotwicami i słomianymi kapeluszami.
Ja postanowiłam połączyć morze z malinowym chruśniakiem, ponieważ właśnie tak kojarzą mi się wakacje. Malinowa marynarka ożywia marynarki styl, dodając elegancji i szyku. Taki look pasuje zarówno na luźny wieczór z przyjaciółmi jak również komunię kuzynki. Jestem ciekawa jak Wam podoba się mój dzisiejszy pomysł.
Ściskam.Ja postanowiłam połączyć morze z malinowym chruśniakiem, ponieważ właśnie tak kojarzą mi się wakacje. Malinowa marynarka ożywia marynarki styl, dodając elegancji i szyku. Taki look pasuje zarówno na luźny wieczór z przyjaciółmi jak również komunię kuzynki. Jestem ciekawa jak Wam podoba się mój dzisiejszy pomysł.
Fot: Monika Jankowska- Walczak
marynarka/jacket: Zara
spodnie/ trousers: Zara
buty/ shoes: Reserved
torebka/ bag: Mohito
bluzka/ blouse: Zara