Każda z nas ma na pewno w szafie przynajmniej jeden dres. Do tej pory kojarzony był wyłącznie jako strój na siłownie, fitness czy poranny jogging. Nic bardziej mylnego. W tym sezonie projektanci mody dali zielone światło super wygodnym, luźnym dresom. Ja również postanowiłam poddać się temu trendowi. Moja wersja to szare dresy połączone z dopasowaną bluzką i pikowaną kurtką.
W dresie przez miasto? Czemu nie!
A co Wy myślicie na ten temat?
Ściskam.
Fot:Monika Jankowska-Walczak
dresy/ Sweatpants: Bershka
bluzka/ shirt: Stradivarius
kurtka/jacket: Zara
torebka/ bag: Zara
Świetny zestaw!!!! Mega !!!
OdpowiedzUsuńZestaw jest taki, że nie ma się do czego przyczepić. Wyszło fantastycznie, niby nic, a całość ma w sobie to coś ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The-Bigwig
świetna stylizacja. torebka jest naprawdę bajeczna.
OdpowiedzUsuńsuper kurtka, dres i zegarek :)
OdpowiedzUsuńświetna torba, jak i cały strój !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.modefriends.pl
bardzo lubię takie stylizację, wygoda przede wszystkim . Super wyglądasz zakochałam się w Twojej torbie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
ciekawa stylizacja :))
OdpowiedzUsuńOGOLNIE WSZYSTKO MI SIE PODOBA
OdpowiedzUsuńPOCZAWSZY OD KURTKI A SKONCZYWSZY NA DODATKACH
SWIETNE POLACZENIE!
dziękuję wszystkim za miłe komentarze! :)
OdpowiedzUsuń