czwartek, 20 lutego 2014

Oversize jacket

Panterka to jeden z moich ulubionych akcentów jesienno- zimowych. Jest dość ryzykownym wzorem. Dla tych co nie znają umiaru, może okazać się gwoździem do trumny. Łatwo tu bowiem o kicz, zwłaszcza, jeżeli chcemy ją nosić od stóp do głów. Zdecydowanie bezpieczniejszą wersją są kocie cętki, które stanowią jedynie element naszej stylizacji.  Warto pamiętać, że panterka noszona umiejętnie jest szalenie elegancka. Ja tym razem postanowiłam uwydatnić ten świetny wzór łącząc go z jednolitą resztą w stonowanych kolorach. Oto efekt.
Ściskam.












płaszcz/jacket: Stradivarius
buty/shoes: Pull&Bear
torebka/bag: Zara
spodnie/trousers: Zara
rękawiczki/gloves: Zara

4 komentarze:

  1. Świetny płaszczyk :)

    Zapraszam do siebie http://monika-kozlowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Panterka bardzo mi sie podoba :) U mnie aktualnie widoki ze skytowera :)
    Zapraszam do mnie :)

    www.divoces.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam mieszane odczucia co do panterki. Na pewno, tak jak napisałaś, nie może być jej za dużo, poza tym tyczy się to wszystkiego. :) Nie mam już nic z panterki i jakoś mi jej nie brakuje. :)

    OdpowiedzUsuń