sobota, 22 lutego 2014

Spring is coming

Pewnie powiecie, że to już było. Jeszcze do niedawna mogliśmy słyszeć o wielkim bumie na sukienki z doszywaną falbaną- tzw. baskinką. Jest to bardzo kobiecy i elegancki krój. Ma mnóstwo plusów-na przykład maskuje wszelkie niedoskonałości brzucha, natomiast jak ze wszystkim, również z baskinką trzeba uważać. Dziewczyny z wąskimi biodrami przez ozdobną falbanę mogą niepotrzebnie dodać sobie kilogramów. Swoją bluzo- sukienkę połączyłam z jeansowymi rurkami. Całkiem nieźle prezentuje się też z czarnymi spodniami i czarną ramoneską- wtedy zmienia swój luźny charakter na bardziej szykowny i wyrafinowany. Niezobowiązująco i na luzie- taka stylizacja idealnie nadaje się na sobotni spacer skąpany słońcem.
Co myślicie o takim połączeniu?
Ściskam.













bluza/blouse: Zara
spodnie/jeans: Primark
torebka/bag: Tommy Hilfiger
kurtka/jacket: Zara
kolia/necklace: Zara
buty/shoes: Pull&Bear


3 komentarze:

  1. Fajna stylizacja . Zegarek i naszjnik swietne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa stylizacja, jednak baskinka nie nadaję się do niskich osób, optycznie je skraca:(
    A z ciekawości ile ma Pani wzrostu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Równie dobrze tak samo można powiedzieć o tunice, w zasadzie się z tym nie zgadzam. Mam 167 cm wzrostu.

    OdpowiedzUsuń